 |
Na wstępie chciałem zaznaczyć, że ten artykuł nie odnosi się tylko do poziomu. Wielu z was na pewno na pierwszy rzut oka na artykuł pomyśli – wysoki – zgadza się, ale czy można mówić o wysokim poziomie przy tak małej ilości polskich klanów? Cofając się wstecz, co do historii w Ghost Recon – GROM – pierwszy Polski klan wtedy jeszcze (Ghost Recon Online Militia) prezentował od początku duża formę i wyróżniał się na tle innych klanów europejskich. Co cechowało ten klan to bardzo dobre dowództwo jeszcze wtedy. W krótkim czasie zajęcie jednego z czołowych miejsc dało dobrą opinie i powszechnie uważano Polaków za bardzo dobrych graczy. Wkrótce potem GROM przeżywa mały kryzys część graczy odchodzi do zagranicznych klanów, a sam klan zostaje nie słusznie oskarżony o cheaty. W tym momencie w oczach wielu klanów Polacy zostali znowu „lamami”. Tak było do pewnego czasu … Całkiem niedawno powstał klan CERT – Central Europe Recon Team, klan GROM zmienił nazwę na GROM - Next Generation. W między czasie było trochę teamów, które się co chwila rozpadały i ciągle powstają nowe.
Mówię o konkretnych opiniach – sam pytałem ludzi, co myślą o Polskich klanach. Uważa się polskie klany za neutralne, wybijające się z pośród reszty. Trzeba przyznać, że od czasu, kiedy gra ta ujrzała światło dzienne historia polskiej sceny Ghost Recon jest monotonna. Osobiście uważam, że gra ta znacznie rozwinie się przy Ghost Recon 2, napłynie wielu nowych graczy i klany zaczną tworzyć się masowo. Głównym problemem GR w Polsce była słaba jego promocja w kraju, a nawet do dziś nie można dostać angielskiej wersji dodatku Island Thunder – jedynie polski, do którego nie ma patcha.
Oczywiście świat nie zacznie się dopiero rozwijać jak powstanie GR2 wiec zakładam, że w niedługiej przyszłości powstaną młode klany, jeżeli ich naprawdę wciągnie ta gra to nie rozpadną się jak ich poprzednicy. Tu dobra rada dla wszystkich zakładających nowy klan – głową klany niech będzie kompetentny człowiek, który będzie potrafił zjednoczyć klan i zaprowadzić go na szczyt.
Przez około 3 lata grałem w jedną grę – był to StarCraft jednak nigdy nie miałem szczęścia do strategii. Przez te 3 lata dowiedziałem się o takim profesjonalizmie, jaki może być w klanie, którego do tej pory nie znałem i pewnie bym nie poznał. Dużo ludzi z Azji dosłownie żyje z tej gry, utrzymuje się za pieniądze zarobione w turniejach, których jest tam nie brakuje, mało tego nawet są specjalne kanały w TV gdzie ogląda się 24h/dobę gry najlepszych graczy. W Ghost Recon tego na pewno nie będzie, ale pisze o poziomie gry, ponieważ zastanawiam się czy Polska kiedyś osiągnie coś wielkiego. Póki, co Polska jest jednym z leaderów. W inne, bardziej znane gry FPP czołowe miejsca są już dawno pozajmowane przez takie kraje jak Szwecja, Niemcy. Lecz Ghost Recon wciąż może być naszym konikiem.
--------------------------------------
Autor: Julek
Aktualizacja: 04·12·2002 - 07:02
: DRUKUJ
|
|
